Nie zawsze łatwo jest wiedzieć, w co zainwestować i co będzie najbardziej odpowiednie w Twojej sytuacji. Inwestowanie za pośrednictwem funduszy ETF i inwestowanie za pośrednictwem akcji bezpośrednich ma zalety i wady. Poniższy artykuł ma na celu pomóc Ci wybrać pomiędzy tymi dwiema alternatywami.
Ale, bardziej fundamentalnie, możesz się zastanawiać, czy nie powinieneś inwestować również w akcje niektórych spółek o wysokim potencjale. Czy lepiej inwestować w ETF-y niż bezpośrednio w akcje? Czy nie powinieneś zrobić obu? Masz rację, zadając sobie te pytania przed złożeniem pierwszych zleceń giełdowych. Poniżej znajdziesz kilka elementów do refleksji i porównania.
Prostota
Liczba „linii” w portfelu odpowiada liczbie inwestycji, jakich dokonujesz w danym momencie. Ogólnie rzecz biorąc, im więcej jest „linii”, tym trudniej jest ich przestrzegać. Twój portfel ETF może składać się z jednej linii (np. światowy ETF) lub tylko kilku linii (np. 3 fundusze ETF dla Europy, USA i krajów wschodzących).
Z drugiej strony portfel akcji wymaga większej liczby linii. Zwykle zaleca się posiadanie od 8 do 25 linii w portfelu akcji. Można rozważyć mniejszą liczbę linii. Przecież 2/3 portfela inwestycyjnego Warrena Buffeta we wrześniu 2020 roku stanowiło zaledwie pięć spółek (Apple, Bank of America, Coca-Cola, American Express i Kraft Heinz). Ale możesz nie mieć talentu Warrena Buffeta, chociaż mam nadzieję, że go masz. Natomiast słabo zdywersyfikowany portfel jest w dużym stopniu narażony na nieliczne spółki, które faktycznie posiada w swoim portfelu.
Zatem portfel ETF może zawierać mniej linii. Często łatwiej jest to wyśledzić. I będziesz spędzać mniej czasu na zarządzaniu swoim portfelem. Kolejnym argumentem przemawiającym za ETF-ami jest względna prostota ich wyboru. Wybór funduszu ETF jest stosunkowo łatwy. „Obstawiasz” na Europę, USA lub inny region. Lub nawet na konkretnych sektorach lub bardziej szczegółowych kryteriach („wartość” kontra „wzrost”, „gospodarka niskoemisyjna, „…).
Następnie wybierasz najlepsze fundusze ETF, głównie na podstawie zarządzanych przez nie aktywów i opłat. Aby osiągnąć lepszą wydajność, niektóre podejścia próbują z czasem optymalizować wybór ETF. I takie jest podejście do portfolio Easy Trend.
Inwestowanie w akcje jest zwykle bardziej złożone. Można było wybierać i dokonywać tzw. selekcji akcji spośród 40 spółek z CAC40. Można jednak wziąć pod uwagę także ponad 600 innych akcji notowanych na paryskiej giełdzie, które mogą mieć większy potencjał (ponieważ analitycy śledzą mniej). Większość z tych firm kwalifikuje się do PEA. Nie wspominając już o innych europejskich rynkach, na których można inwestować za pośrednictwem PEA. Ostatecznie musiałbyś wybierać spośród setek, a nawet tysięcy potencjalnych firm.
Dywersyfikacja
Jak wiadomo, nie należy wkładać wszystkich jajek do jednego koszyka. Na giełdzie jest to samo. Jak wspomniano powyżej, dobrą praktyką jest budowanie koszyka składającego się z co najmniej ośmiu akcji. Można inwestować pośrednio w setki, a nawet tysiące spółek posiadających portfel jednego lub kilku funduszy ETF.
MSCI World ETF inwestuje bezpośrednio lub pośrednio w ponad 1500 spółek. Ponadto portfel ETF ułatwia dywersyfikację sektorową i geograficzną (Europa, USA, Azja i Ameryka Łacińska…). Ale jak można dywersyfikować w ten sposób za pomocą portfela akcji? Dla nas jako inwestorów indywidualnych jest to niemożliwe.
W przypadku portfeli o wartości kilku tysięcy euro nawet częściowa dywersyfikacja poprzez portfel akcji może być w praktyce skomplikowana ze względu na ceny tych akcji. Na przykład, jeśli chcesz zainwestować 1000 euro w portfel akcji i uwzględnić akcje LVMH. Nie będziesz w stanie przeprowadzić wystarczającej dywersyfikacji, ponieważ akcje LVMH są notowane za ponad 500 euro (w lutym 2021 r.). Pojedyncza akcja LVMH w Twoim portfelu będzie ważyć ponad 50% Twojego portfela!
Należy również pamiętać, że nie można dywersyfikować swojego PEA poza Europą za pomocą portfela akcji. Ponieważ akcje te nie kwalifikują się do PEA, niemożliwe jest bezpośrednie inwestowanie w akcje amerykańskie, chińskie lub inne. Z drugiej strony można inwestować w fundusze ETF, które pośrednio replikują zachowanie tych spółek spoza Europy. Bardzo interesujące z punktu widzenia globalnej dywersyfikacji.
Ktoś może zarzucić, że mając portfel 2 lub 3 ETF-ów, nie dywersyfikuje się w porównaniu z emitentami ETF, takimi jak Amundi, Lyxor i Blackrock… I to prawda. Spółki te należą jednak do liderów w Europie i ryzyko to można uznać za drugorzędne.
Koszty
Porównajmy teraz koszty obu typów portfeli. Pod względem rocznych opłat za zarządzanie portfel akcji ma przewagę. W tym przypadku nie ma opłat za zarządzanie. Natomiast w przypadku portfela ETF opłaty za zarządzanie będą naliczane w wysokości 0,2% rocznie, jeśli wybierzesz fundusze ETF z ograniczonymi opłatami. Jeśli chodzi o opłaty transakcyjne, wszystko zależy od tego, jak zarządzasz swoim portfelem. Ogólnie rzecz biorąc, inwestorzy giełdowi są bardziej aktywni niż inwestorzy w fundusze ETF i dokonują większej liczby transakcji.
Załóżmy na przykład, że jesteś inwestorem giełdowym. W ciągu jednego roku osiągasz dodatkowy obrót całego swojego portfela w porównaniu do portfela ETF. Ta prosta nadwyżka transakcji może kosztować Cię 0,2% dodatkowych opłat rocznych (0,1% przy sprzedaży + 0,1% przy zakupie, biorąc pod uwagę dość zoptymalizowaną opłatę transakcyjną wynoszącą 0,1%).
To zrekompensuje korzyści wynikające z braku opłat za zarządzanie. Oczywiście, jeśli wykonasz więcej transakcji w ciągu roku lub Twój broker nie jest zbyt konkurencyjny, będzie Cię to kosztować więcej lub nawet więcej. Nie będę nawet mówił o traderach, którzy dokonują codziennych transakcji. Jeśli chodzi o handel, należy wziąć pod uwagę dwie inne rzeczy:
Ogólnie rzecz biorąc, im niższe kwoty transakcji, tym wyższy procent opłat transakcyjnych. Jednak indywidualne transakcje portfela akcji mają mniejszą kwotę, ponieważ portfel jest podzielony przez 10, 20 lub więcej. A to może działać na niekorzyść portfela akcji, zwłaszcza jeśli jest to tylko kilka tysięcy euro.
Kiedy kupujesz akcje, zlecenie kupna jest umieszczane w arkuszu zleceń, gdzie występuje spread pomiędzy pierwszymi zleceniami kupna i pierwszymi zleceniami sprzedaży. To jest spread, który w przypadku małych akcji może wynosić 0,1% lub znacznie więcej. Spread ten jest często bardziej krytyczny w przypadku poszczególnych akcji niż w przypadku funduszy typu ETF z dużymi kwotami pozostającymi do spłaty. Efekt ten może dodatkowo wpłynąć na wyniki portfela akcji. W praktyce i bez wchodzenia w zbyt wiele kwestii technicznych, nie zawsze jest łatwo zająć pozycję w księdze zamówień względem tego spreadu.